Zrobić dobrą jajecznicę nie jest wcale tak łatwo jakby się mogło wydawać. Co prawda każdy potrafi wybić jajka na patelnię, wymieszać i usmażyć ale ... no właśnie, mój towarzysz już raz zrobił mi jajecznicę ... i może lepiej niech więcej tego nie robi :P wiecie, jajka lekko przypalone i do tego chrupiące w ustach skorupki ... brrr - słaby początek dnia.
Pokaże wam jak ja ją robię. Tak przygotowana jajecznica smakuje wyśmienicie ale jest cos za coś. nie jest to szybki pomysł na śniadanie ponieważ tą jajecznicę robi się dość długo (jak na jajecznicę oczywiście)
W sumie cały czas przygotowania zajął mi jakieś pół godziny (no trochę ponad pół godziny). No ale jeżeli zastanawiacie się co na śniadanie naprawdę dobrego zjeść to trzeba się trochę postarać ;)