Poncz listopadowy na gorąco, czyli kolejny pomysł na rozgrzewający alkohol w zimowe i mroźne dni. Przygotowanie w skrócie: Herbatę parzę w czajniczku półlitrowym, ale można też po prostu w szklance. Zaparzoną przelewam do rondelka, dodaję sok z cytryny, cukier, wiśniówkę i podgrzewam jeszcze chwilę (nie gotuję). Podaję gorące :)